Miejsko-Gminna Biblioteka Publiczna im. W.S. Laskowskiego w Grójcu

Wyszukiwarka

III nagroda w XLIII Ogólnopolskim Konkursie Poetyckim „O Laur Jabłoni 2023”

Poniżej przedstawiamy wiersze Pana Michała Szulczewskiego, który otrzymał III nagrodę w XLIII Ogólnopolskim Konkursie Poetyckim "O Laur Jabłoni 2023".

 

Tryptyk do wyjeżdżających

1.

Niedaleko pada cień jabłoni od soku,

od tego, że nie chce się do końca wycisnąć.

Z tych murów drzewiastych stojących w pełnym słońcu,

wypływa coś więcej niż tanie polskie wino.

 

Nie można dobyć ostatniej kropli z kartonu

tak to czas zaprojektował, że musi zostać

coś na później, coś dla wyciętych starych borów.

Nieważna liczba przechyleń, kręcenie korka

 

nie opróżnisz drzewa z liści, z krótkich gałęzi.

Nie wyliżesz ze wspomnień o tym dzieciństwie

pełnym sadów i sąsiadów na wspólnej ziemi.

Teraz ogolone jabłonki w tylnej szybie

 

patrzą z zaciekawieniem jak szybko odjeżdżasz,

w dłoni sok – to jedno jak słońce się nie zmienia.

 

2.

Na drodze w lepsze, oznakowane wspomnienia

od nazwy własnej do nazwy własnej przez lasek.

Wszystko się zmienia, nawet krajowa siódemka

nie wiedzie za siódmą górę. Zmieniając czasem

 

pasy na mniej wytarte zachowujesz spokój,

wszędzie przecież można dostać wyniosłość – jabłko.

Mniejsza o kolor, o gęstość, o jakość plonów

zawsze znajdziesz szklaną butelkę czy tam karton.

 

Z tym podświadomym łykiem zaciągasz wczorajszość,

gdy siedziałeś w bambusie pchanym przez galerię,

gdy babcia pytała czy ci się chce bardzo?

Dolne półki były twoje – w każdym markecie

 

czekałeś przy kasie jak teraz za piąteczkiem.

Dzisiaj w tramwaju patrzysz czy masz swoją teczkę.

 

 

3.

Od ściętego drzewa nie ma odwrotu, backspace

nie wskoczy, nie znikną kałuże jak po burzy.

Teraz podsłuchujesz jak miasto rano sapie,

zamiast pomagać ojcu przy transporcie uli.

 

Zaspane pszczoły malutkim były ryzykiem,

w porównaniu do zbiorkomu, do asfaltowych

zajętości. W walce o każdą wolną chwilę

bierzesz łapczywy kęs kosztela, chcesz w nim pobyć.

 

Sam nie wiesz jak długo to potrwa, te dojazdy,

połączenia brzęczące już bardziej jak osy.

Myśli będą gryzły jak stare, złe owady,

nie zapijesz sokiem braku matki – tęsknoty.

 

Każdy twój status będzie dla rodziców lepszy,

niż puste kieszenie w drzewie, niż niedostępny.

 

 

Facebook.com X.com

Zobacz również