Miejsko-Gminna Biblioteka Publiczna im. W.S. Laskowskiego w Grójcu

Wyszukiwarka

Relacja ze spotkania autorskiego z Dorotą Gellner

„Wierszem malowane” - relacja ze spotkania autorskiego z Dorotą Gellner

11 kwietnia w grójeckiej bibliotece odbyło się wyjątkowe spotkanie z Dorotą Gellner. To nie tylko autorka wielu książek, sztuki dla Teatru Guliwer, ale też prawie dwustu tekstów piosenek. Młodsi, czytając jej twórczość, przeżywają losy „Wścibskich” i „Cukierni Pana Pączka”, a starsi we wspomnieniach z dzieciństwa nucą „Zuzię - lalkę niedużą” i przypominają sobie, jaki garniturek miał „Zielony Ogórek”.

Pod okiem cudownych nauczycielek – Pani Marty i Pani Justyny odwiedziły nas pierwszaki z Publicznej Szkoły Podstawowej nr 2 w Grójcu. Było kolorowo, emocjonująco i literacko!

Spotkanie rozpoczęła gimnastyka buzi i języka. Dzieci wymyślały rymy i razem z Panią Dorotą tworzyły własną bajkę. Kto wie, może jej fragmenty ukażą się w kolejnej książce? Rozmawiały o marzeniach, o tym kim zostaną, kiedy dorosną.

Uczniowie śmiali się, kiedy autorka recytowała historię „Gryzmoła”. Dzięki tej opowieści dowiedzieli się czym jest portret, a czym pejzaż. Razem z „Franią” wybrali się na grzybobranie. A gdy deklamowała fragmenty „Głodomorka” przeżywali jego przygody. Najbardziej spostrzegawczy zauważyli nawet, że na okładce brakuje literki „o”, którą bohater opowieści pałaszuje ze smakiem.

Potem, jak na klasę sportową przystało, dzieci tańczyły do piosenki o kocie i wykonywały wymyślony przez autorkę układ choreograficzny. Pisarka zdradziła też kilka swoich autorskich sekretów. Przyznała, że kiedy była mała chciała być królewną, a teraz czasem o królewnach pisze. Ma swoje ulubione książki... Twierdzi, że zazwyczaj bardzo lubi opowieść, która ukazała się jako ostatnia, a najbardziej tę, która się dopiero pisze. Z pamięci recytowała swoje utwory, a podziwiającym jej pamięć dzieciom podpowiadała, żeby dużo czytać. Dzięki temu łatwiej zapamiętuje się tekst. Inspirowała do brania udziału w konkursach recytatorskich i podjęcia pierwszych prób w pisaniu.

Na zakończenie nie zabrakło pamiątkowych zdjęć i indywidualnych dedykacji.

Mistrzyni języka i Dama Orderu Uśmiechu wprowadziła nas w zabawny i pouczający świat swoich opowieści. A Wam – Drodzy Czytelnicy polecamy: „Zawiłości miłości”. To jej nowa propozycja z wyjątkowymi Ilustracjami Adama Pękalskiego. Coś dla dzieci, ale i dla dorosłych, szczególnie tych, którzy lubią bawić się słowem i odszyfrowywać zawiłości języka.

 

Anna Skoczylas-Mikołajczyk

 

 

 

Facebook.com X.com

Zobacz również