Miejsko-Gminna Biblioteka Publiczna im. W.S. Laskowskiego w Grójcu

Wyszukiwarka

Biblioteka Publiczna w Grójcu bez Snapchata

Co to jest snapchat?- zapytała mama dziesięcioletniej Ani. Oj mamo! Nie wiesz, co to jest snapchat? Co ty w erze dinozaurów dorastałaś? Snapchat to taka aplikacja, przez którą wysyłasz zdjęcia, filmiki lub krótkie wiadomości. Ale najciekawsze jest to, że po kilku chwilach one znikają bez jakiegokolwiek zapisywania w sieci. Aniu, i co w tym takiego ciekawego, przecież to tylko kolejny zapychacz twojego czasu wolnego. Nie wystarczy, że tracisz każdą wolną chwilę na gry na komputerze czy na facebooka? A przecież lepiej jest wyjść gdzieś z koleżankami na spacer czy na rolki, może pograć w zbijaka? Przestań mamo! Nie chce mi się nigdzie wychodzić, nie mam z kim, tak naprawdę to nikt mnie nie lubi.

 

Zagramy w piłkę na boisku?

Moja mama bez snapchata to tytuł projektu realizowany przez Bibliotekę dla Dzieci i Młodzieży. Celem projektu było zwrócenie uwagi na problem uzależnienia od sieci, komputera czy telefonu komórkowego, upowszechnianie i popularyzacja zapomnianych zabaw i gier podwórkowych. W Bibliotece coraz częściej spotykamy się ze stwierdzeniem, że dziecko jest odrzucone przez grupę i nie ma się czemu dziwić, po prostu młode osoby nie potrafią odnaleźć się w rzeczywistości.

Poprzez nasze działanie chcieliśmy pokazać najmłodszym jak w inny, ciekawy i aktywny sposób można spędzać czas wolny poznając mnóstwo rówieśników, z którymi można pograć w piłkę na boisku, iść do kina czy po prostu porozmawiać w realu.

Po co komu trzepak?                      

Dawniej dzieci częściej się spotykały, bawiły razem, spędzały wspólnie wieczory. Był bezpośredni kontakt, którego obecnie brakuje. Dziś ten kontakt został wyparty przez facebooka, smsy, skypa i wiele innych komunikatorów wirtualnych lub aplikacji. Dziś komputery, tablety, telefony komórkowe wyparły kontakty międzyludzkie.

 

Czy to już socjomania internetowa?

  snapchat zdjecie glowne

A co z zagrożeniami, na które narażone są nasze dzieci? A uzależnienie od Internetu? W dzisiejszych czasach gdzie gonimy za pieniądzem, podejmujemy bardzo często dwa etaty, aby zapewnić swoim dzieciom jak najlepszy start a tak naprawdę działamy na ich niekorzyść. Wyrażamy zgodę na to, aby dziecko dla świętego spokoju usiadło przy komputerze czy telefonie i zajęło się sobą. Wolimy, aby siedziało w domu przed komputerem niż wychodziło z domu i broiło. Im dłużej jest zajęte tym lepiej dla nas. Mamy czas na odpoczynek i święty spokój. Niestety nie tędy droga.

Osoba uzależniona od komputera i Internetu ponosi wiele negatywnych konsekwencji, utrata znajomych, pogorszenie wyników w nauce, niska samoocena czy popadanie w konflikty nie tylko rodzinne, ale także z całym otoczeniem.

Dobrem wspólnym wynikającym z naszego projektu było ukazanie ryzyka, jakie niesie za sobą nadmierne i niekontrolowane korzystanie z sieci przy jednoczesnym zachęceniu najmłodszych do szukania alternatyw poza światem wirtualnym oraz łączenia jednego z drugim w konstruktywny i mądry sposób. To my dorośli musimy przedstawić swoim pociechom inne formy spędzania wolnego czasu. Nie wystarczy powiedzieć wyjdź z domu, ale wskazać rozrywki i możliwości kontaktów z rówieśnikami niewirtualnymi.

My chcemy iść na podwórko!

gry podworkowe dzieci zaczynaja zabawe

gry podworkowe dzieci siedza na trawie w kolku

Podczas trwania projektu zostały zrealizowane: warsztaty psychologiczno- informacyjne, gry podwórkowe, gry planszowe, warsztaty samodzielności, warsztaty tworzenia kukiełek, warsztaty ZPT- zajęcia praktyczno- techniczne, warsztaty-muzyka wszechczasów. W realizację działań włączyli się rodzice oraz dziadkowie, którzy chętnie uczestniczyli warsztatach. Często sami prowadzili zabawy, które z lat dziecięcych najbardziej zapadły im w pamięci- gra w gumę czy rzuty do celu. Zajęcia odbywały się bez rywalizacji, liczyła się tylko dobra zabawa i kontakt bezpośredni z rówieśnikami. Zawiązały się nowe znajomości a nawet przyjaźnie. I o to tak naprawdę nam chodziło, aby dziecko odeszło od swoich elektronicznych zabawek, wyszło na dwór i aktywnie, w bardzo ciekawy sposób wykorzystało swój czas wolny.

Sukces projektu

Biorąc pod uwagę, że na część warsztatów była ilość miejsc ograniczona, możemy jednoznacznie stwierdzić, że projekt odniósł sukces. Wzięło udział 219 osób. Przez całe wakacje Bibliotekę dla Dzieci i Młodzieży odwiedziło 682 najmłodszych czytelników, którzy wypożyczyli 3272 vol. Zapisało się 157 nowych, młodych czytelników.

 

Projekt „Moja mama bez snapchata” realizowany jest przez Bibliotekę dla Dzieci i Młodzieży w Grójcu w ramach Programu Działaj Lokalnie dofinansowanego przez Stowarzyszenie W.A.R.K.A. dzięki: Akademii Rozwoju Filantropii w Polsce, Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności, Samorządowi Gminy i Miasta Grójec, Starostwu Powiatowemu w Grójcu oraz Partnerom: DELTIMA Sp. z o.o., TRANS-MED Dariusz Witkowski, Zakład Usług Komunalnych w Warce Sp. z o.o., Andrzej Zaręba - Radny Powiatu Grójeckiego, PRZYBYSZEWSKI Maszyny i Narzędzia do Sadu i Ogrodu, TAX SERVICE Sp. z o.o. Marta Cytryńska, PRIMA 2000 Sp. z o.o., ABAKUS SERVICE Sp. z o.o. Zofia Rachubińska i OPTIMA Marcin Majewski.

Facebook.com X.com

Zobacz również