Miejsko-Gminna Biblioteka Publiczna im. W.S. Laskowskiego w Grójcu

Wyszukiwarka

Biblioteka – świat w jednym miejscu

Przystanek Biblioteka

Biblioteka – świat w jednym miejscu

To hasło promujące XIX edycję ogólnopolskiego programu Tygodnia Bibliotek. Wyboru co roku dokonuje Zarząd Główny Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich. Hasło, zaproponowane przez Grażynę Piskorz, wicedyrektor Biblioteki Raczyńskich w Poznaniu, odnosi się do biblioteki jako mikro- i makrokosmosu jednocześnie. Z jednej strony książnica to swoista oaza w mieście, mały jego fragment, zaledwie punkt, z drugiej strony – drzwi do Universum.

Jak czytamy na stronie Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich: „Wystarczy wejść – i można być tu, a zarazem wszędzie. Wystarczy sięgnąć po tę lub inną książkę, by znaleźć się w XIX-wiecznej Anglii, w starożytnym Rzymie, na Tasmanii, Alasce, Antarktydzie, podróżować po Bliskim Wschodzie z Aleksandrem Macedońskim, a po Galii z Juliuszem Cezarem, budować kolej birmańską z jeńcami wojennymi lub przemycać literaturę wspólnie z bibliotekarzami z Timbuktu. Albo wyruszyć w Kosmos – ten rzeczywisty (z Johnem D. Barrowem ze Stephenem Hawkingiem) lub wyimaginowany (z bohaterami Trylogii kosmicznej C.S. Lewisa). Jest jeszcze jeden wymiar owego bibliotecznego Universum: tu zebrana jest wiedza o wszystkim. Tu można szukać odpowiedzi na pytania o literaturę i fizykę kwantową, o historię świata i wędkarstwo, o zmiany klimatyczne i twórczość El Greco. I żadne z tych pytań nie będzie głupie. Żadne nie pozostanie bez odpowiedzi. Cały świat w jednym miejscu. Cała wiedza o świecie na wyciągnięcie ręki.”

Biblioteka grójecka zaplanowała szereg wydarzeń towarzyszących Świętu Bibliotekarza i Tygodniu Bibliotek. Pierwsze spotkanie, z przyczyn niezależnych od organizatorów, przeniesione zostało na wcześniejszy termin. Nie przeszkodziło to jednak w atrakcyjności spotkania. Biblioteka pękała w szwach.

Tylko się cieszyć, że można tak, a można też całkiem inaczej

Rozpoczęliśmy od dwugłosu dwóch wybitnych językoznawców, procesora Jerzego Bralczyka oraz profesora Radosława Pawelca. Goście zawodowo i instytucjonalnie są związani z bibliotekami i nauką o książce. Katedra, w której wspólnie pracowali na Uniwersytecie Warszawskim, nazywa się Katedra Języka Mediów Wydziału Dziennikarstwa i Bibliologii. Rozmowa miała luźną formę, pytania krążyły wokół napisanych przez profesora Bralczyka książek. Dowiedzieliśmy się między innymi jaką postawę wobec języka reprezentują językoznawcy. Profesor Radosława Pawelec jest miłośnikiem języka, profesor Jerzy Bralczyk jest użytkownikiem. Profesor Bralczyk nie chciałby, aby językowi przypisywano inne zastosowanie. Szanuje język, ponieważ go używa. Metafora języka mówi, że jest narzędziem. Jednak profesor uważa, że jest inaczej traktowany. Jest mięśniem, który się porusza.

Profesorowie zastanowili się przez chwilę jaki wizerunek Kobiety wyłania się z polskich porzekadeł.

-Samo słowo kobieta wyłania się z niedobrego pochodzenia. Niewiasta-też jest tez nie bardzo dobra. Białogłową kobietą staje się po 60 a nawet po 80. Babę do porzekadeł włożyli mężczyźni. Jest jednym z podstawowych nazw. Baba jako wróżbiarka, zielarka. Da się znaleźć wiele pozytywnych przykładów Pań i Panien.

W języku polskim, w przysłowiach najwięcej jest psa. Jest negatywnie pokazywany. Łże jak pies, wieszać na kimś psy. Drugim takim zwierzęciem jest koń. Niedźwiedź też zajmuje sporo miejsca w naszym życiu. Innym podjętym tematem jest dom. Profesorowie zastanawiali się co w domu jest najbliższe.

-Najpierw są drzwi, ale niektórzy uważają, że próg. Za wysokie próg. Próg, drzwi, okna są dziwne. Drzwi są otwarte czy dom jest otwarty lub pokój. Zamknij okno mówimy, a myślimy o zamknięciu pokoju. To wszystko zależy jak patrzymy na przestrzeń. Przestrzeń i czas maja te same określenie np. mają końce. Kij ma dwa końce, czas płynie. Ma początek i koniec. Tylko czas ma początek. Kij nie ma początku.

Przystanek Biblioteka- najbardziej odjazdowa impreza plenerowa

Przystanek Biblioteka to impreza plenerowa zapoczątkowana w 2015 roku. Obecna edycja odbyła się po raz dziewiąty. Adresowana jest do rodzin z dziećmi. Przyjęta jest formuła pikniku z wieloma atrakcjami dla dzieci a czasem również dorosłych. Organizatorzy zaprosili do udziału zaprzyjaźnionych bibliotekarzy i animatorów. Całe przedsięwzięcie wsparło wiele osób i instytucji: Urząd Gminy i Miasta Grójec na czele z vice Burmistrzem Jarosławem Rupiewiczem, Dyrektor Grójeckiego Ośrodka Kultury- Monika Woźniak. Dyrektor Grójeckiego Ośrodka Sportu-Ireneusz Wojciechowski, Dyrektor Zakładu Gospodarki Komunalnej- Małgorzata Nowakowska. Mocno zaangażowane w pomoc było ZHP Hufiec Grójec oraz wolontariusze z 8 c ze Szkoły Podstawowej nr 1 im. Gabriela Narutowicza w Grójcu.

Naszym zdaniem kluczem do zapewnienia uczestnikom imprezy najlepszej rozrywki oraz sprawienia, aby ten dzień pozostał niezapomniany na długo jest różnorodność. Dzieci mogły wykazać się kreatywnością podczas warsztatów z eko materiałów, wytwarzania świec żelowych, czy tworzenia bransoletek. Furorę zrobiło stoisko IT dla maluchów. Kto postawił na rywalizację mógł skorzystać z namiotu gier planszowych, pograć w klasy czy też rozegrać turniej przy użyciu kapsli. Sporym zainteresowaniem cieszył się również kiermasz książek, ścianka oraz fotobudka do robienia zdjęć. Ogromne kolejki ustawiły się do pomalowania buziek i skorzystania z dmuchańca. Pasjonaci smaków tłumnie gromadzili się wokół stoiska, gdzie można było własnoręcznie zrobić watę cukrową, popcorn czy też zanurzyć owoce w ciepłej czekoladzie.

Reasumując: Z każdego stoiska skorzystało około 100 dzieci. Całościowo szacujemy, że odwiedziło Przystanek Biblioteka 500 osób. Zużyliśmy 20 kg owoców, 5 kg czekolady, 2 kg cukru, 1,4 kg lizaków, 0,5 kg kukurydzy. Napompowaliśmy 300 balonów. A co najważniejsze pogoda dopisała!

Kolejny Przystanek Biblioteka zaplanowany jest na 3 września. Będzie jeszcze więcej atrakcji. Już dziś proponujemy zapisać datę w kalendarzu. Do zobaczenia!

Kinga Majewska

Facebook.com X.com

Zobacz również